mapa strony   |
SmodCMS

Świdry - historia miejscowości

Nieznane dzieje pewnego majątku
Antoni i Marianna z Nurzyńskich małżonkowie Czerscy, Jan Sosnowski i Tekla z Czerskich Sosnowska, Marianna z Sosnowskich, primo voto Niewęgłowska, secundo voto Ryszkowska, Jan i Albina z Ryszkowskich małżonkowie Wysokińscy, Julian Celiński, Joachim Krupiński, Wiktor Karczmarz, panowie Olszewski i Szymański, to niektórzy właściciele majątku w Świdrach w okresie od początków XIX w. do II wojny światowej.
Dzięki zachowanym materiałom źródłowym można prześledzić, i to w niepełny sposób, dzieje majątku na przestrzeni ponad 100 lat. Przypomnieć należy, że około 200 lat temu w powiecie łukowskim, w którym były Białobrzegi, Łysobyki / obecnie Jeziorzany/, Miastków, który odszedł do pow. garwolińskiego w 1922 r., Ulan, który przeszedł do pow. radzyńskiego w 1975 r. oraz miasta Kock, było ponad 180 majątków ziemskich, liczących powyżej 100 ha. Wśród tych dóbr ziemskich znajdował się także folwark Świdry.

Właściciele odszukani
Z zachowanych dokumentów archiwalnych wiemy, że dotychczasowi właściciele dóbr Antoni i Marianna z Nurzyńskich małżonkowie Czerscy sprzedali swój niewielki majątek Janowi Sosnowskiemu w dniu 12 czerwca 1822 r. za sumę 17 tys. złotych polskich. Zostało to wpisane do księgi hipotecznej Województwa Podlaskiego w Siedlcach. Sosnowski gospodarzył tymi dobrami niecałe 20 lat. Po jego śmierci w 1841 r. żona Tekla z Czerskich Sosnowska rządziła majątkiem kolejne 10 lat. Przed swoją śmiercią dobra w Świdrach podzieliła między dzieci: Mariannę z Sosnowskich primo voto Niewęgłowską, secundo voto Ryszkowską, drugą córkę Joannę Sosnowską i syna Karola, ożenionego z Teklą z Czerskich Sosnowską.
Protokół regulacji spadku majątku po zmarłych rodzicach zastał spisany w Sądzie Podlaskim w Siedlcach w 1861 r. Biegły wycenił wartość majątku na 29 300 złotych polskich.

Rodzinne koligacje
Gospodarząc w Świdrach Jan Sosnowski sprzedał swoje cząstki w dobrach Czerśl oraz we wsiach Ryżki i Szczygły w czerwcu 1822 r. za sumę 8 tys. złotych polskich, a w tym czasie zakupił znacznie większą posiadłość w majątku Świdry za 17. tys. złp. O tej transakcji zdecydowały względy praktyczne, ponieważ w jednej miejscowości łatwiej było gospodarować i osiągać większe zyski. Wkrótce po tej śmiałej decyzji jego syn, Karol, ożenił się z Teklą z Czerskich Sosnowską, współwłaścicielką znacznie większego majątku w Czerśli.
Jak widać ziemianie z sąsiednich majątków utrzymywali ze sobą ścisłe kontakty, a nierzadko byli ze sobą spokrewnieni. Tak jak w tym przypadku, gdzie właściciele folwarków Czerśl, Ryżki, Szczygły Górne i Świdry byli ze sobą powiązani. Majątki leżące od strony zachodniej, czyli Szczygły Dolne i Świderki należały do dóbr Sarnów.
Następne pokolenie
Jan i Albina z Ryszkowskich małżonkowie Wysokińscy nabyli prawo własności na część majątku Marianny z Sosnowskich primo voto Niewęgłowskiej, secundo voto Ryszkowskiej w październiku 1873 r. za ustaloną sumę 1991 rbs 60 kopiejek. Marianna odziedziczyła majątek po matce Tekli z Czerskich Sosnowskiej, właścicielce dóbr Czerśl oraz po ojcu Janie Sosnowskim, właścicielu dóbr Świdry. Po Janie Czerskim pozostały dobra w Czerśli z przyległościami i znalazły się w posiadaniu rodziny Sosnowskich, spokrewnionych z Czerskimi. Zostały one potem podzielone między dzieci i wnuki.
W II połowie XVIII w. budynki w dobrach Czerśl i Świdry były z drewna i kryte słomą. W majątku Świdry były to budowle dworskie czyli dom mieszkalny – dwór drewniany, stodoła, szopa, dwa spichrze, dwie obory, stajnia, chlewnia i karczma. Wszystko drewniane, kryte słomą, liczące ok. 100 lat i wymagające kapitalnych remontów. Na budowle włościańskie składały się cztery domy mieszkalne komornicze, drewniane, kryte słomą. Biegli wycenili ich wartość na 6 925 złp.
W majątku Czerśl budowle dworskie to dom mieszkalny – dwór z przybudowaną komorą, obora, chlewy, spichrz, trzy stodoły, w tym jedna z oborą oraz karczma z sienią. Wszystko także kryte słomą i wymagające kapitalnego remontu oraz przebudowy.
Budowle włościańskie stanowiły jeden dom drewniany zajęty przez dwie rodziny, drugi dom mieszkalny zajęty przez jednego gospodarza, stodoła używana przez trzech gospodarzy, trzy obory, dom dla komorników. Wszystkie budynki drewniane, kryte słomą, stare i zniszczone. Ich stan był gorszy niż budynków dworskich.

Po uwłaszczeniu
Ukaz cara Aleksandra II z 19 lutego 1864 r. zniósł pańszczyznę włościan. Chłopi za darmo otrzymali działki ziemi, które sami uprawiali oraz budynki i inwentarz, będący w ich utrzymaniu. Właścicielom ziemskim ubyło wiele mórg ziemi, a co najważniejsze darmowa siła robocza. Uwłaszczeniu podległy grunty pańskie, proboszczowskie i klasztorne. Dziedzice i proboszczowie prawdopodobnie otrzymali niewielkie odszkodowania, natomiast ziemia po skasowanych przez rząd carski zakonach została rozdana bezrolnym i małorolnym chłopom. W archiwach można znaleźć nazwiska uwłaszczonych w parafii Stanin, Trzebieszów, Tuchowicz, czy innych. Są również nazwiska chłopów, którym przydzielono ziemię zakonu karmelitów w Woli Gułowskiej.
Uwłaszczeni mogli korzystać z różnych służebności, czyli uprawnień wprowadzonych przez carski ukaz. Obie osady włościańskie znajdujące się w Świdrach uzyskały prawo wypasania swego inwentarza na ugorowanych polach oraz łąkach razem z inwentarzem właścicieli tych wsi. Mieli też prawo korzystania z lasów, to jest z drzewa opałowego i budowlanego na poprawę budynków i obejść, czyli bram i płotów.
W tomie XI Słownika Geograficznego Królestwa Polskiego i Litwy zapisano, że przy końcu XIX w. Świdry Wielkie i Małe, wieś i folwark w powiecie łukowskim, gmina i parafia Łuków w 1827 r. miały 54 domy i 238 mieszkańców, a w 1888 r. było 50 domów, zamieszkanych przez 451 osób, gospodarujących na 1 145 morgach ziemi, a folwark w tym czasie posiadał 138 mórg gruntu.

Podział i sprzedaż
Folwark Świdry został wyodrębniony w 1822 r. Jego licytacja, ze względu na zadłużenie w Towarzystwie Kredytowym Ziemskim odbyła się w 1894 r., a sprzedaż zaplanowana była na luty 1895 r., ale nie doszła do skutku z niewiadomych przyczyn. Ostatecznie Dyrekcja Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w Siedlcach upoważniła Dyrekcję Główną w Warszawie do sprzedaży dóbr w Świdrach. W wyniku licytacji folwark kupił niejaki Olszewski i po krótkim czasie sprzedał Szymańskiemu. Takie nazwisko podaje Aleksander Świderski, mieszkaniec wsi, zainteresowany jej dziejami. Na początku XX wieku Szymański swój majątek rozprzedał zainteresowanym chłopom.
Pod koniec XIX w. właścicielem innej, niewielkiej części majątku w Świdrach był prawdopodobnie Julian Celiński s. Stanisława, który w 1913 r. posiadał tam 44 morgi i 1349 prętów ziemi, a razem z siedliskiem, drogami i nieużytkami 48 mórg i 141 prętów.
Mieszkał on na stałe w folwarku Czepielin, znacznie większym od tego w Świdrach. Sprzedał on wraz z budynkami, Joachimowi Krupińskiemu 29 mórg i 81 prętów ziemi miary nowopolskiej wraz z młynem, który znajdował się na rzeką Bystrzycą Dużą. Ten niewielki majątek obciążony był w Banku Ziemiańskim na sumę 350 rbs, czyli 7 tys. marek niemieckich. Wspomniany młyn czynny był do lat 70. ubiegłego wieku, a w latach 90. został rozebrany.
Transakcja kupna miała miejsce w lutym 1914 r., a kupujący zapłacił 3 600 rbs, czyli 7 776 marek. Akt własności sporządzono już w czasie trwania I wojny światowej, w dniu 14. 07 1917 r.. W tym czasie powiat łukowski znajdował się pod zaborem niemieckim. Drugą część majątku Świdry od Juliana Celińskiego kupił Wiktor Karczmarz w styczniu 1914 r. Było to 21 mórg 83 pręty, jako kolonia wraz z budynkami, sadem i płotem. Karczmarz, który pochodził prawdopodobnie z Zofiboru nie cieszył się długo tym majątkiem, gdyż dość szybko sprzedał go Ludwikowi Sypiańskiemu za 800 tys. marek / w tym czasie szalała inflacja/.
Historia majątku w Świdrach kończy się procesem scaleniowym. Podczas scalania wsi Świdry w latach 1932 – 1934 wykazane zostały grunty poukazowe szlacheckie, parafialne, proboszczowskie oraz poklasztorne – razem ponad 481 ha. Ogółem naliczono do scalenia przeszło 1 086 ha, w tym ponad 604 ha gruntów szlachty zagrodowej Na scalanym obszarze gospodarowało 29 drobnych gospodarzy.

Henryk Szczęśniak

Wersja do druku