Hołd powstańcom oddany nocą
Pierwszy Pieszy Rajd Powstańczy im. księdza Stanisława Brzóski, organizowany w 153. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego, przeszedł do historii. Pod pomnik legendarnego duchownego znajdujący się w rezerwacie „Jata” przeszło nocą z Łukowa i Wiśniewa ponad 70 osób.
Uczestnicy wyruszyli w piątek 22 stycznia o 19.00 w dwóch grupach jednocześnie sprzed Pomnika Powstańców Styczniowych z Łukowa i z placu przy Pomniku Niepodległościowym z Wiśniewa. Wymarsz poprzedził wstęp organizatorów, którzy przypomnieli wydarzenia sprzed 153 lat oraz ideę rajdu. Wszyscy odśpiewali również hymn państwowy i zapalili przed pomnikami znicze.
- Marsz odbywał się przy mroźnej, ale sprzyjającej takim wyprawom pogodzie. Było około 15 stopni mrozu, ale to nie przeszkadzało uczestnikom rajdu, wśród których było 17 pań. Dodatkową atrakcją był księżyc w pełni, który oświetlał nam drogę - relacjonują organizatorzy obchodów.
W dobrej kondycji obie grupy spotkały się na granicy województw lubelskiego i mazowieckiego, powiatów łukowskiego i siedleckiego oraz gmin Łuków i Wiśniew pod "dębami wolności" upamiętniającymi Powstanie Styczniowe w Lesie Mroczkowskim. O historii tego miejsca opowiedział wójt gminy Wiśniew Krzysztof Kryszczuk, a uczestniczący w rajdzie duchowny przybliżył postać księdza Stanisława Brzóski i udzielił błogosławieństwa na dalszą wspólną trasę.
Po dotarciu przed 1.00 w nocy do leśnictwa Dąbrówka w Rezerwacie "Jata", gdzie znajduje się pomnik ks. Brzóski, zapłonęły pochodnie i rozpoczęła się główna część rajdu, którą poprowadzili jego inicjatorzy Robert Wysokiński i Sławomir Smolak. Podczas apelu pamięci wybrzmiały imiona i nazwiska, przywódców oraz bohaterów Powstania Styczniowego na Ziemi Łukowskiej, a na zakończenie uczestnicy uczcili pamięć powstańców minutą ciszy, złożyli wiązankę i zapalili znicze.
Za udział i przygotowanie rajdu dziękowali, uczestniczący w nim, wójt gminy Łuków Mariusz Osiak i poseł Krzysztof Głuchowski, a wszyscy piechurzy zostali nagrodzeni okolicznościowym medalem. Ponadto najmłodszy uczestnik nocnej eskapady, którym okazał się 19-letni Jakub Kordys, odebrał pamiątkową "kosę".
Nocne obchody zakończyło wspólne pieczenie kiełbasek przy ognisku, które było okazją do wymiany wrażeń i rozmów na temat kolejnego spotkania za rok.
Pierwszy Pieszy Rajd Powstańczy im. księdza Stanisława Brzóski zorganizowali Łukowskie Stowarzyszenie Rozwoju i Towarzystwo Przyrodniczo-Historyczne Orlik, wspierani przez gminy Łuków i Wiśniew oraz Nadleśnictwo Łuków. Pomysłodawcy marszu dziękują za pomoc także posłowi Krzysztofowi Głuchowskiemu, Zakładowi Mięsnemu Wierzejki, łukowskiemu PKS, oraz Andrzejowi Litwinowi i OSP Wiśniew, którzy zapewnili opiekę medyczną.
Żródło: IAS24.eu, fot. Paweł Przeździak/TPH Orlik
Ostatnio edytowane dnia: 2016-01-25
| Wróć do listy artykułów